Postawa ratowania Żydów to „kategoria narodu polskiego” – przekonywał dla odmiany prof. Jan Żaryn.
– Pamiętajmy, abyśmy nie próbowali beatyfikować takiego czy innego narodu, bo jest przy tej okazji pokusa, by trochę ugrać swoje. Trzymajmy się tematu pięknej beatyfikacji rodziny, która poświęciła swoje życie dlatego, że ratowała Żydów – apelował kard. Kazimierz Nycz podczas konferencji „Rodzina Ulmów – świadectwo i testament”. Spotkanie zorganizowane zostało w środę, 28 czerwca, w Domu Arcybiskupów Warszawskich przez Fundację na Rzecz Wymiany Informacji Katolickiej we współpracy z Katolicką Agencją Informacyjną.
Józef Ulma i jego żona Wiktoria (będąca w ostatnim miesiącu ciąży) zostali zamordowani nocą 24 marca 1944 r. przez hitlerowców za ukrywanie Żydów. Wraz z nimi zginęła szóstka ich dzieci, z których najstarsze miało 8 lat, a najmłodsze 1,5 roku, oraz ośmioro Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów, w tym malutka córeczka tych ostatnich. Te żydowskie rodziny ukrywały się w domu Ulmów we wsi Markowa na Podkarpaciu.
Czyn Ulmów został uznany przez Kościół katolicki za męczeństwo za wiarę. 10 września br. wszyscy zostaną ogłoszeni błogosławionymi. Będzie to pierwszy w historii przypadek, kiedy beatyfikacji dostąpi cała rodzina.
Odsyłamy do całej treści artykułu zamieszczonego na stronie WIĘZI.